Logopedycznie i apetycznie, czyli jak ćwiczyć aparat mowy w kuchni.
Jedzenie i picie to fukcje prymarne, kótre mają ogromny wpływ na rozwój i funkcjonowanie aparatu mowy. Właściwy rozwój tych biologicznych czynności warunkuje prawidłowy rozwój sprawności motorycznej narządów artykulacyjnych, a co za tym idzie wpływa na jakość naszej wymowy.
Oto garść inspiracji do ćwiczeń z Waszymi Pociechami. Zapraszam do kuchni:
- PRZED POSIŁKIEM POZWÓL JĘZYKOWI POGŁASKAĆ OD WEWNĘTRZNEJ STRONY SWOJE POLICZKI, ZĄBKI I PODNIEBIENIE GÓRNE
- PIJ GĘST SOK, JOGURT CZY SMOOTHIE PRZEZ SŁOMKĘ (im bardziej zakręcona, czy dłuższa, tym lepsza)
- CHRUP SUROWĄ MARCHEWKĘ, JABŁUSZKO, ŁODYGI SELERA NACIOWEGO
- JEDZ PALUSZKI BEZ PRZETRZYMYWANIA ICH RĘKĄ ( pamiętaj, by rozgryzać je w buzi)
- WCIĄGAJ DŁUUUUGI MAKARON SPAGHETTI
- PRZYTRZYMAJ W USTACH PAŁĘCZKĘ DO RYŻU. POPROŚ KOGOŚ, BY CHCIAŁ CI JĄ ZABRAĆ, A TY MU NA TO NIE POZWÓL
- PRZENIEŚ ZA POMOCĄ SŁOMKI CHRUPKI ŚNIADANIOWE Z TALERZYKA DO MISECZKI (słomkę trzymaj na środku ust)
- PO POSIŁKU NIECH TWÓJ JĘZYK WYMIECIE RESZTKI JEDZENIA Z BUZI
SMACZNEJ GIMNASTYKI BUZI I JĘZYKA !
Przygotowała: Iwona Stanis-Rzegocińska, logopeda, terapeutka SI